“Co to jest WNIEBOWZIĘCIE?”

Zastanawiając się nad prawdą o wniebowzięciu Maryi, warto rozpocząć od przypatrzenia się dwóm dziełom sztuki. Pierwszym jest obraz Tycjana przedstawiający Maryję unoszoną w otoczeniu aniołów do nieba. Drugim jest obraz Duccia di Buoninsegna, na którym widzimy umierającą Maryję oraz Jezusa przygarniającego Jej duszę. Między tymi dwoma przedstawieniami istnieje inspirujące napięcie. Otóż według chrześcijańskiej tradycji Matka Jezusa umarła, została wskrzeszona i wzięta do niebiańskiej chwały. W tę tradycję wpisują się niektórzy Ojcowie Kościoła np. Modest Jerozolimski (+630) czy Jan Damasceński (+749). Maryja miała naśladować swego Syna również w śmierci i zmartwychwstaniu. Skoro Chrystus stał się do nas podobny we wszystkim, także w śmierci, to nie ma powodu, dla którego Matka Jezusa miałaby przed swoim zmartwychwstaniem śmierci uniknąć. Warto w tym miejscu przytoczyć słowa Jana Pawła II wygłoszone podczas audiencji generalnej 26 VI 1997: Maryja, aby móc uczestniczyć w misterium zmartwychwstania Chrystusa, musiała także wraz z Nim przejść przez śmierć. Można powiedzieć, że przejście z tego do innego życia było dla Niej dojrzewaniem w łaski chwale, można więc rozumieć Jej śmierć jako pewnego rodzaju „zaśnięcie”. Tak więc rzeczywistość śmierci i rzeczywistość wniebowzięcia nie wykluczają się. Czym więc jest Wniebowzięcie? Otóż, całe życie Maryi – od Jej niepokalanego poczęcia aż do końca Jej ziemskiego życia – było święte tzn. nie było w nim miejsca na grzech. Życie Matki Jezusa nie było splamione grzechem. (Tego nie może powiedzieć o sobie nikt z nas, ponieważ na linii naszego życia znajdują się miejsca naznaczone grzechem). Całe więc życie Maryi „podobało się” Bogu i całe zostało przez Boga „w mgnieniu oka” przyjęte tzn. w-niebo-wzięte. Przez wyrażenie „całe życie Maryi” rozumiemy wszystko, czym jest życie ludzkie: czyny, słowa, myśli, uczucia etc. Ona została wniebowzięta z duszą i ciałem. Chodzi tutaj o to, że wszystkie Jej wrażenia i doświadczenia odnoszące się do duszy, jak również i do ciała były nieskalane. Wyrażenie „z duszą i ciałem” oznacza ni mniej, ni więcej jak tylko całą, integralną, totalną osobę Maryi oddaną Chrystusowi i Jego Kościołowi. Dogmat o wniebowzięciu mówi nam o ostatecznej przemianie całego człowieka dzięki łasce Boga i wyraża prawdę o losach ludzi, którzy osiągnęli stan chwały, mówi o nadziei całego Kościoła. Maryja wniebowzięta, osiągnąwszy już pełnię zbawienia jest dla nas symbolem Kościoła niebiańskiego, Kościoła chwały, do którego się przyłączymy po naszej śmierci. Chociaż nie będziemy w-niebo-wzięci w taki sam sposób jak Maryja, ponieważ nasze życie musi zostać najpierw oczyszczone z grzechów, to przecież służąc wiernie Chrystusowi wsparci modlitwą Jego Matki dojdziemy do naszej niebiańskiej ojczyzny.