Życie nie jest czarno – białe

Nasze życie jest wielobarwne i ma wiele odcieni. Jest skomplikowane. Uważam, że normy moralne nie we wszystkich okolicznościach są uniwersalne i obowiązujące. Np. trudno od więźnia obozu koncentracyjnego wymagać, aby praktykował cnotę życzliwości („benevolencia”) wobec swojego oprawcy. Sądzę, że w naszym życiu nie chodzi już tylko wybór i rozróżnienie między białym a czarnym, lecz również między szarym a szarym. To jest nieusuwalne pole naszych wewnętrznych konfliktów. To jest bardzo trudne rozróżnienie i trudny wybór. Jednak w życiu nie chodzi o życie łatwe, ale o dobre życie. Tak myślę.